Powolny powrót

Zaczął się kolejny rok, już 2022!

Nieśmiało wznawiam pisanie bloga. Skupię się na początku na tematach "lekkich", czyli głównie fotografii, potem muzyce i literaturze (głównie w tematyce filozoficznej).

Fotografia to moje hobby od prawie dwudziestu lat, słuchaniem muzyki żyję od dzieciństwa, a tematyką stoicką od niedawna.

Zacznę tym wpisem od fotografii.

Cóż muszę przyznać, że ostatnio powstało z mojej ręki niewiele zdjęć. Zamierzam to zmienić w najbliższym czasie. Niedługo napiszę, czy jeden aparat wystarczy do robienia ciekawych kadrów, czy lepiej mieć ich kilka, czy ciągłe powiększanie zasobów obiektywowych wpływa mobilizująco na robienie zdjęć, czy też przeciwnie. W końcu zajmę się tematyką wywoływania zdjęć w cyfrowych ciemniach.

Dziś załączam trzy zdjęcia, które wykonałem w 2019 roku. Natomiast wywołałem je kilka dni temu.

O kulisach ich wywołania napiszę niebawem.